Witam. mam pytanie jak u was wygląda mieszkanie z teściami? Bo u mnie jest tak że teść w ogóle się nie dokłada do niczego a wymagania po ...a na dodatek ostatnio zaczął się czepiać do moich dzieci które jedno ma 3 latka a drugie prawie roczek. Jeszcze na dodatek próbuje mnie skłócić z mężem. szczerze to bym go wysłała na księżyc bez możliwości powrotu
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Tak sie wlasnie konczy mieszkanie z tesciami ... jezli jest jakakolwiek mozliwosc trzeba uciekac czym dalej ;P chociaz zawsze to tesciowe niby zle heh ja mieszkalam z calego serduszka nie polecam chociaz nie kazde jest takie samo.
W dzisiejszych czasach , to każdy ma swoje humory , złości itd.... więc jak najdalej od mieszkania wspólnie, zawsze to jest czyjś wzrok na twoich plecach , teściowe niech się zajmą sobą a nie pouczenie młodych itd.... teraz nie ma życzliwych ludzi .... prędzej ci dotnie , dowali niż da dobra radę! A jeszcze jak ma ładniejsza synowa od siebie a nie daj cooo .... od córek :-)
Z Twojego wpisu wynika, że są to tylko Twoje dzieci, więc teść nie jest ich dziadkiem. Więc może dlatego jest napięta atmosfera?
Chcialem wyrazic moje ubolewananie dla smiesznego moderatora, na e-Grajewo, ktory nie ma odwagi publikowac normalnych in szczerych wypowiedzi !
Bardzo mozliwe, ze Pan /Pani - mieszka z tesciami ?
Każdy ma inne przyzwyczajenia i obyczaje ,więc najlepiej samemu a do teściów raz na tydzień lub dwa na kawę
Do Edek. Niestety jest dziadkiem moich dzieci chociaż patrząc z boku wcale jak by to był dla nich obcy bo nawet się z nimi nie pobawi A jeszcze potrafi rzucić coś do teściowej że po co ona rozmawia z dziećmi (wnukami)zero empatii w tym człowieku.
Pani Julio, bycie dobrym dziadkiem i babcią to powołanie, tak jak bycie rodzicem. Miłej i pięknej niedzieli, która nie dzieli a łączy.
uciekaj jak najszybciej...
najlepiej jak każdy idzie na swoje. kąt ciasny ale własny
Do wypowiedzi "Driver" dodam - za swoje i na swoje. Dziękuję za uwagę.