Witam, od pewnego czasu zastanawiam się czy nikt nie widzi prędkości aut /lecących/ nad rzekę przez ulicą Topolową na Koszarówce. Patrol jeździ, ale nad rzekę i z powrotem, nigdy nie stali popatrzeć, pomierzyć, ukryć się w krzakach jak to robią na innych ulicach. Mam wrażenie, że niebawem zaczną się wyścigi na tej ulicy. Świetny asfalt, chodniki, ale co z tego jak zrobiło się niebezpiecznie przez szybko jeżdżące auta, do samej żwirówki "lecą". Kiedy będą i czy w ogóle będą progi zwalniające?
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
Grajewo progami stoi. Jeszcze Ci mało?
Wszystkim zwolennikom progów zwalniających życzę po dwa! Przy ich posesjach.
A niby jak inaczej zachęcić kierowców do nie łamania przepisów drogowych? Jeśli przejeżdża się przez próg z odpowiednią prędkością to z autem nic się nie dzieje, tylko Ci co jeżdżą trupami narzekają bo im puka z każdego koła. Może fotoradary na każdej z ulic by hamowały kierowców?
Wystarczy popatrzeć na ul. W. Polskiego. Korytarz życia zapchany znakami. Jeden na drugim. Ludzie to po co te drogi budujemy. Może rowy w poprzek wykopać na tej Topolowej.
Brawo Rafał
Petycje do Rady Gminy w Grajewie i kilka podpisów. I będziecie mieli progi. Chamów inaczej nie nauczysz wolniejszej jazdy.
Mieszkanka. Przenieś się na bezludną wyspę. A najlepiej znajdź sobie zainteresowanie. Nudzisz się kobieto
Rafał masz rację. Niech poczują to na własnych ścianach. Progi powinny być takie że urywa koła i łamie miski jak idiota jedzie za szybko a nie te śmieszne małe coś. Druga sprawa że ostatnio zapanowała moda i kładą to gdzie się da.
Do "Mieszkanka" - a co jeszcze masz na sprzedanie te progi i szukasz gdzie je wepchnąć - w salonie se pie...j próg zwaniajacy.
Do mieszkaniec: to jeździjcie wolniej pajace drogowe! Nie zdążysz do domu na obiad? A może tam będzie czekać trumienka na was? Albo gówniarze jeżdżące nad rzekę gruzami rozpędzeni, w zimę od lewej do prawej jeżdżą waląc po krawężnikach.
To byłoby najgorsze co moze sie pojawić na tej drodze. Nie widze samochodow ktore przekraczaja predkosc.
Wszystko zależy od tego kto mieszka w okolicy Topolowej...
Mieszkam na Topolowej i jest ok. Piratów drogowych nie zauważyłem. Natężenie ruchu jest bardzo małe. Więcej tu pieszych, niż przejeżdzających samochodów. Nie potrzebne są tu progi zwalniające. Założycielka postu, skoro jest przewrażliwiona, niech chodzi wyłącznie chodnikiem i będzie ok.
Każdy kto pisze ze jest ok i nie zauważyli żeby ktoś przekraczal prędkość to proszę wyjść na spacer wieczorem przed weekendem przez cała ulice.
Patrole zaczęły jeździć, super, ale dłużej poczekajcie, po waszym przejeździe dopiero zaczęli latać.