W Grajewie nagminnie kierowcy parkują w sposób niedozwolony na chodnikach. Piesi nie mają jak przejść. POLICJO, weźcie się do roboty. Przejeżdżacie przy takich przewinieniach i zero reakcji.
Z wozkiem na konstytucji musze schodzic na ulice.Ewuniu na ulicy nie jest miejsce dla pieszych.Nie musicie podjezdzac pod drzwi jak przejdziesz pare krokow nic Ci sie nie stanie.Przy biedronce na dwornej mloda para parkujac pod drzwiami omal nie potracila nas.Parkujcie prosze na parkingu.
Ewunia. Chodnik jest dla ludzi aby po nim chodzić, jak nie ma zakazu to i tak obowiązuje przepis że ma zostać 1,5metra. Oczekujesz trochę wyrozumiałości a sama nie zastanawiasz się jak przejdzie mama z dzieckiem? Co do Policji to już się pogodziłem z tym że nie reagują, tylko że może niech Panowie zwracają uwagę przynajmniej tym co zasłaniają przejście dla pieszych?
Nie jestem kierowcą i nie wiem ile miejsca ma zająć auto na chodniku, nie popieram też parkowania pod drzwiami sklepów ale widzę jaki problem jest zaparkować wieczorem pod blokiem....
W moim miescie jest bardzo piekny zwyczaj. Mianowicie takiej gosciowie podnosi sie przednie lub tylne wycieraczki. Jesli to nie daje nauczki , to nastepnym razem je sie wygina. Skutkuje.
Znasz taki kawal? Facet zawiany leje (mocz) podpierajac slup... nagle podjezdza milicja (moze byc pisowska) radiowozem ... i pyta,,, panie wolno tu lac... a odpowiedz lejacego brzmi... a lej se pan ..!
Do Patryk - hehe mnie pan kurier z Centrum 35 też kole w oko. Parkuje busem że z chodnika zostaje z 50 cm, najlepsze jest to, że ma jeszcze jeden samochód prywatny i nim prawie wjeżdża w klatkę parkując na chodniku, gdzie jest zakręt i stoi elektrownia. Jeszcze trochę i będziemy wołać policję, bo ileż można... A za blokiem wielki wiecznie pusty parking, ale nie chcę się przejść parę kroków do klatki. Masakra :) tak, też mamy samochód i też parkujemy, ale potrafimy to robić :)
Pewna pani ze starostwa też parkuje samochód na chodniku od szczytu budynku, chociaż ma ogólny parking po drugiej stronie ulicy. Dlaczego przejeżdżający patrol policji na to nie reaguje. Tak prosze pani, nie zostawia pani 1.5 metra dla pieszych. /
To samo dzieje się między blokami 11 a 2 na południu caly chodnik zastawiany samochodami musisz przejść z dzieckiem albo po jezdni albo po trawniku jakaś paranoja Policja przejeżdżając obok też nie reaguje no chyba ze zadzwoni sie i zglosi masakra jakaś
Parkują tzn że nie ma zakazu, a ty pewnie nie masz auta i nie wiesz jaki jest problem gdziekolwiek zaparkować.
Trochę wyrozumiałości....
Z wozkiem na konstytucji musze schodzic na ulice.Ewuniu na ulicy nie jest miejsce dla pieszych.Nie musicie podjezdzac pod drzwi jak przejdziesz pare krokow nic Ci sie nie stanie.Przy biedronce na dwornej mloda para parkujac pod drzwiami omal nie potracila nas.Parkujcie prosze na parkingu.
Eweniu ,ale przepisy wyraźnie mówią ile miejsca trzeba zostawić dla pieszego!
Pieszy nie może chodzić po ulicy .
Ewunia. Chodnik jest dla ludzi aby po nim chodzić, jak nie ma zakazu to i tak obowiązuje przepis że ma zostać 1,5metra. Oczekujesz trochę wyrozumiałości a sama nie zastanawiasz się jak przejdzie mama z dzieckiem? Co do Policji to już się pogodziłem z tym że nie reagują, tylko że może niech Panowie zwracają uwagę przynajmniej tym co zasłaniają przejście dla pieszych?
Ktoś przebije Pana kuriera z DPD?
Osiedle Centrum...
Nie jestem kierowcą i nie wiem ile miejsca ma zająć auto na chodniku, nie popieram też parkowania pod drzwiami sklepów ale widzę jaki problem jest zaparkować wieczorem pod blokiem....
nie musi byc zakazau od wrzesnia nie mozna parkowac na chodnikach i tyle w temacie
Pan kurier z DPD to pikus... obok zeby drzwi byly szersze to by w klatce parkowali a o chodniku juz juz nie wspomne.
W moim miescie jest bardzo piekny zwyczaj. Mianowicie takiej gosciowie podnosi sie przednie lub tylne wycieraczki. Jesli to nie daje nauczki , to nastepnym razem je sie wygina. Skutkuje.
Ewunia, ty chyba zdobyłaś prawo jazdy nie za masło tylko za smaleć. Poczytaj jak mozna parkować na chodniku.
Darek, dzięki za podpowiedz. Czarek zarobi na wycieraczkach.
Znasz taki kawal? Facet zawiany leje (mocz) podpierajac slup... nagle podjezdza milicja (moze byc pisowska) radiowozem ... i pyta,,, panie wolno tu lac... a odpowiedz lejacego brzmi... a lej se pan ..!
Do Patryk - hehe mnie pan kurier z Centrum 35 też kole w oko. Parkuje busem że z chodnika zostaje z 50 cm, najlepsze jest to, że ma jeszcze jeden samochód prywatny i nim prawie wjeżdża w klatkę parkując na chodniku, gdzie jest zakręt i stoi elektrownia. Jeszcze trochę i będziemy wołać policję, bo ileż można... A za blokiem wielki wiecznie pusty parking, ale nie chcę się przejść parę kroków do klatki. Masakra :) tak, też mamy samochód i też parkujemy, ale potrafimy to robić :)
Kurier z DPD z centrum ma prywatny samochód? On raczej nie z Grajewa. A ten z Dpd na centrum to taki całkiem całkiem
Pewna pani ze starostwa też parkuje samochód na chodniku od szczytu budynku, chociaż ma ogólny parking po drugiej stronie ulicy. Dlaczego przejeżdżający patrol policji na to nie reaguje. Tak prosze pani, nie zostawia pani 1.5 metra dla pieszych. /
To samo dzieje się między blokami 11 a 2 na południu caly chodnik zastawiany samochodami musisz przejść z dzieckiem albo po jezdni albo po trawniku jakaś paranoja Policja przejeżdżając obok też nie reaguje no chyba ze zadzwoni sie i zglosi masakra jakaś