Węgiel to tylko jedna z wielu składowych tego, żeby mieć w domu ciepły grzejnik. A to energia, paliwa, woda, ceny usług i materiałów, wzrost płacy minimalnej od stycznia i wiele więcej. I tak w każdej branży. Jeśli inflacja jest opanowana na poziomie 18 procent i nie rośnie, to znaczy, że ceny będą wzrastały na poziomie tychże 18 procent w skali roku.
nie będą
Na czymś musza sobie nabić, żywność w sklepach tez nie staniała, paliwo na stacjach tez nie. Dlaczego niby opłaty maja spadać?
w najlepszym razie przestaną rosnąć, ale nigdy już nie wrócą do stanu poprzedniego, polecam wziac lekcje jak dziala rynek
Takie chwyty znane od dawna - podnieść ceny o 30%, przyzwyczaić ludzi i później obniżyć o 10% i wszyscy są zadowoleni...
Węgiel to tylko jedna z wielu składowych tego, żeby mieć w domu ciepły grzejnik. A to energia, paliwa, woda, ceny usług i materiałów, wzrost płacy minimalnej od stycznia i wiele więcej. I tak w każdej branży. Jeśli inflacja jest opanowana na poziomie 18 procent i nie rośnie, to znaczy, że ceny będą wzrastały na poziomie tychże 18 procent w skali roku.
Bobek ty zapytaj u dostawcy ciepła bezpośrednio .Ciężko nogami przebierać?