Czy można coś zrobić z tym hałasem dochodzącym z okolic dworca PKP? Ktoś wie skąd on pochodzi? Nie dość że warczy cały dzień, to także w godzinach wieczornych ciągły ryk. Póki jest zimno to okna pozamykane, a i tak nie da się wytrzymać.
© Copyright 2024, Wszelkie prawa zastrzezone
hhaaha, a to dobre, nie dość ze zadupie, ze straszy zabytek PKP, ze można w mordę dostać na tym pustkowiu, ze nie ma gdzie się schronić przed deszczem czy wiatrem, ze trzeba sikać pod płotem, bo zielony toy toy to szok , ze zakaz podjazdu samochodem z bagażem czy dzieckiem, /
To pewnie duchy obietnic remontu straszą.
Ten zakaz parkowania to zniosą jak dziecko urzędnika będzie jeździlo pociągiem .To jak mamy dotrzeć na PKP
dziecko urzędnika stać na bmw 3.0 silniczek i zalane pod koreczek .... Kierowcac typowy Polski Cebulaczek
Ten chałas to nowa firma która produkuje zrębki drzewne tam chodzą rembaki które tną drzewo przez 12 godzin dlatego tak głośno i co z tym zrobić ją tak mam cały czas ciężko wytrzymać
Moze zrobić badanie poziomu hałasu w inspekcji środowiska lub sanepid
A tak w ogóle co to za chałas,?
Hałas z pracującego rębaka, produkują sobie biomasę i wywożą na zewnątrz, nikt nie korzysta oprócz przedsiębiorcy widmo który sobie drugie płyty otworzył. A mieszkańcy mają 7 dni w tygodniu zakłócany spokój, od 12 do 18 godzin na dobę, zdarza się że i w niedzielę produkcja zrębki idzie pełną parą.
Mozecie zwrocic sie do radnego Waszego okregu , niech napisze petycje o pomiar natezenia halasu i niech zbierze jak najwiecej podpisow okolicznych mieszkancow.
Ocho cho a jak tam żyli ludzie w okolicach dworca 40 albo 50 lat temu.
Hałas i to duży nie ma kto wziąć za to walą i walą cały dzień iw nocy
Dziwne bo urząd miasta i starostwo pod nosem a im nic nie przeszkadza.CHyba pracują w rytm tego rębaka,mamy nową dzielnice przemysłową i to w odległości stu metrów od urzędu i parku turze zanim.Takie firmy transparentne to tylko w Grajewie.