Pogrzeby, cena?

Zenek, cztery parafie, cztery kancelarie. W poniedziałek zrób objazd, zapytaj. Po pół godzinie będziesz wszystko wiedział.

Zenek, takie pytania moim zdaniem nie mają racji bytu , odpowiadam z tego względu ,iż jaka będzie cena pochówku, to zależy wyłącznie od nas rodziny , czyli za jaką kwotę to my to zrobimy . Możemy pokazać się w imieniu osoby zmarłej i tak jak np. wesele zrobić z wysokiej półki wszystko , a możemy zrobić standardowo ,żeby nie było za bogato ,ani za biednie , ponieważ na pochówek składa ,się dużo rzeczy, które tworzą ostateczną cenę i ta cena zależy tylko od nas. Więc nie można jednoznacznie odpowiedzieć gdzie jest tańszy pochówek . Proponuję zrobić rekonesans po zakładach i rozeznać się w cenach . Oczywiście możesz wybrać trumnę za 2000 tys i 4000 ty sam widzisz jaka jest już różnica . Ostatecznie to osoba organizująca , zorganizuje sobie rachunek do zapłaty to od nas żyjących będzie zależała jego wysokość. Więc podsumowując nie ma zerojedynkowej odpowiedzi na to pytanie wiem bo miałam przyjemność organizować nie jedno taki zajście i wszystko zależało od naszego kieszenia. Pozdrawiam.

A co zamierzasz odkładać.Tanio nie jest ale pochować gdzieś musisz

Do Wojtka S wydaje mi się ze dla Zenka nie chodziło o koszty u księdza bo w każdej parafii są takie same tylko o dom pogrzebowy .

Podejdz do 1zakladu potem do 2 i zrobia Ci kosztorys. Ja tak zrobiłam

Możemy wybrać tańszą trumnę , skromniejsze ubranie kupić tańszy wieniec lub nie kupować go i tu jesteśmy wstanie obniżyć koszty , ale co do opłat za wykopanie dołu celebrację mszy żałobnej to tutaj na cenę nie mamy wpływu , każda parafia ma swój cennik. W Grajewie jest o tyle dobrze ,że idzie się do kancelarii parafialnej i robi się jedno opłatę , w parafiach ościennych takich jak Radziłów , Wąsosz trzeba biegać od księdza , organistego do kościelnego i każdy ma swoją cenę . Na mszy zbierana jest ofiara na mszę św za zmarłego od żałobników i w parafiach gdzie księża mają trochę przyzwoitości zebraną sumę dzielą przez średnią cenę za mszę i odprawiają tyle mszy ile wychodzi z podziału (Grabowo , Grajewo ) , niestety w większości księża ile by nie zebrali odprawiają tylko jedną mszę .

biora za pochowek to nie powinni zbierac ofiary

Do Zenek co się martwisz jak się przekręcisz to i tak ty nie będziesz płacił a więc nie bierz sobie tego do głowy niech się inni martwią ile będzie kosztowało Pozdrawiam

Każda parafia ma swój cennik, każdy dom pogrzebowy też, Tomasz masz rację.

Na zachodzie naszego kraju, ksiądz pobiera 10% wartości wypłaty zasiłku pogrzebowego. A u nas?

Nie wiecie co się dzieje w Wasoszu, tam kasa za wszystko, dosłownie , szkoda se nikt z tym nic nie robi

Moim zdaniem niezbyt kulturalne jest podchodzenie księdza z tacą do najbliższej rodziny siedzącej za trumną w kościele, pogrążonej w bólu i rozpaczy. Skoro msza żałobna i tak jest nieźle opłacono to w ogóle powinien nie chodzić po kościele i podstawić tacę pod nos, może jeszcze dodatkowa skarbonka pod kościołem. Czyż nie subtelniej byłyby wystawić dajmy na to skarbonkę na ofiarę od uczestników ceremonii (kto by chciał to by wrzucił)

Do Janek M.Jestem tego samego zdania księża wsydu już nie mają.Msza opłacona to jeszcze z tacą chodzi,aby tylko wyrwać kasę.Żenada !!!! Tego nie powinno być .

Skubańce z keszeni wyciągają.... Jak nie dasz - nie odejdo...

Janek M. - przecież na tacę też wrzuca, kto chce, nieprawdaż?

Ja może w innej sprawie ale boli.Zmarla mi bardzo bliska osobą .Przyjechali panowie z zakładu państwa K...obeszli się bardzo nie godnie z ciałem zmarłego .My najbliżsi pilegnowalismy ,delikatnie że wszystkim a oni zrobili jak że zwierzakiem .Chciałam to zgłosić ale pewnie któryś z panów by stracił pracę.Zrobilo mi się żal jego dzieci.